W znakomitym stylu ze swoimi kibicami pożegnali się dziś piłkarze czwartoligowca z Pruszcza odnosząc 12 zwycięstwo w sezonie.
Na otwarcie 33. kolejki IV ligi Start/Eco-Pol Pruszcz wygrał z Pomorzaninem Toruń 4:0 (1:0). Dla miejscowych był to ostatni mecz w tym sezonie na własnym stadionie. Przy okazji zrewanżowali się torunianom za listopadową porażkę 2:5. - Byliśmy lepszym zespołem – podkreśla trener Startu Adam Góral. - Stworzyliśmy więcej sytuacji. Pomorzanin miał też swoje. Strzelił nawet gola na 1:1, ale sędziowie dopatrzyli się spalonego.
Strzelanie w Pruszczu zaczęło się od rzutu karnego, który w 27. min. wywalczył Oskar Andrzejewski. Pewnym egzekutorem „jedenastki” był Bartosz Czerwiński. Kolejne gole padły po przerwie. Najpierw dwa razy do siatki rywali trafił Wojciech Lewandowski (53, 73). Wynik ustalił w 76. min. Jakub Krukowski w swoim stylu urywając się obrońcom i wygrywając pojedynek sam na sam z bramkarzem.
START PRUSZCZ – POMORZANIN TORUŃ 4:0 (1:0)
Bramki: Wojciech Lewandowski 2 (53, 73), Bartosz Czerwiński (27-karny), Jakub Krukowski (76).
Start: Semrau – D. Zieliński, Wójcik (72. Dulski), Duma, Jarantowicz (58. Krukowski) – Stasikowski, Czarnowski – Lewandowski (82. Bańka), Andrzejewski, Czerwiński – Zbiranek.
Pomorzanin Serock w niedzielę o godz. 12 podejmie Cuiavię Inowrocław. Natomiast piłkarze Wdy Świecie mają ten weekend wolny i otrzymają trzy „oczka” walkowerem za Sportis Łochowo.
Dodaj komentarz