Zgodnie z przewidywaniami dzisiaj Zryw Wielki Lubień zapewnił sobie mistrzostwo grupy 2. B klasy, a co za tym idzie awans do „serie A”.
W B klasie rozgrywana była w ten weekend 15. kolejka. Awans zespołu z Wielkiego Lubienia był już pewny po zakończeniu dzisiejszego spotkania w Świeciu (Przechowie), gdzie Strażak zremisował z wiceliderem Czarnymi Lniano 2:2 (1:1). Lider zatem już bez dodatkowych emocji mógł przystąpić do swojego meczu, który rozpoczął się o godz. 13. Zryw Wielki Lubień zremisował z Falą II Świekatowo 1:1 (1:0). Prowadzenie gospodarzom dał w 7. min. Maciej Szlachta. Potem miejscowi mieli kolejne stuprocentowe okazje, ale żadnej nie wykorzystali, w tym rzut karny (przestrzelił szlachta). W 2. połowie lepiej zaczęli grać goście, mecz się wyrównał. W 60. min. do remisu doprowadził Bartosz Jaworski. To pierwsza strata punktów podopiecznych Patryka Klimka po 9 zwycięstwach z rzędu, ale nikt się tym specjalnie nie przejmował. Po ostatnim gwizdku wystrzeliły korki z szampanów, piłkarze z działaczami i kibicami mogli świętować powrót do A klasy po niespełna roku i odśpiewać pieśń „Awans jest nasz”. Oczywiście nie zabrakło okolicznościowych koszulek.
Dodaj komentarz